Rady o rysowaniu i malowaniu - ciąg dalszy
Tak, wiem, dawno nic na bloga nie wrzucałam. Muszę opstrykać moje najnowsze szkice i dodać, a póki tego nie zrobię postanowiłam napisać kilka słów o tematyce rysowanie, szkicowanie i może jeszcze malowanie. Będą więc rady ciąg dalszy.
1. ćwiczenie ręki i oka
Moja najważniejsza rada brzmi: rysujcie jak najczęściej. Tylko tak zrobicie postępy. Żadne mądre książki nie zastąpią Wam praktyki. Ile byście ich nie przeczytali. Rysując wyrabiacie sobie rękę (nacisk i doświadczenie w proporcjach i fakturach, tzw. walorach) i oko (obserwując rysowane przedmioty). Często tak się zdarza, że wydaje nam się, że dany przedmiot ma ściankę nachyloną w prawo, bo takie mamy o nim wyobrażenie, rysujemy i cały czas coś nam nie pasuje. Dopiero "przykładając" w powietrzu ołówek do tej ścianki widzimy, że pochyla się w lewo. Klasycznym przykładem nierzeczywistego postrzegania świata jest rysowanie chmur. Od dzieciństwa przyzwyczailiśmy się, że niebo jest białe, a chmury niebieskie, podczas gdy jest przecież dokładnie na odwrót.
Dlatego polecam rysowanie przedmiotów, ich fragmentów, albo faktury. Wszystko kiedyś się złoży w piękną całość. I korzystanie z obliczania odległości oraz spoglądania na kąty przy pomocy ołówka :)
2. rysując pejzaż, fragment osoby czy pomieszczenia, warto złożyć dłonie w "okienko" i spojrzeć przez nie na to, co chcemy narysować lub namalować. W ten sposób będziemy wiedzieć gdzie zaczyna się i gdzie kończy rysunek, a przy okazji zorientujemy się wcześniej czy będzie to interesująca scena.
3. rysunki wykonane suchymi pastelami zabezpieczamy bibułką, albo od razu oprawiamy. Będzie to dla nich lepsze niż spsikiwanie jakimiś lakierami czy fiksatywą.
4. jeśli malujecie akrylami lub farbami olejnymi, pamiętajcie o gruncie. Grunt to dobry grunt. Zużyjecie mniej farby, a obraz będzie się lepiej trzymał - w różnych aspektach tego stwierdzenia.
A z okazji Nowego Roku do życzeń, które na pewno usłyszeliście: zdrowia, szczęścia, pomyślności, dorzucam: wielu udanych rysunków, cierpliwości, weny, czasu na rysowanie i pielęgnowania swoich zainteresowań :)
Komentarze
Prześlij komentarz