Drzewa
Od czasu do czasu ćwiczę sobie rysunki szybsze i te bardziej czasochłonne. Nadal w dużej mierze korzystam ze wzorów z książki, o której już pisałam, żeby nauczyć się rysowania walorów, faktur, stosowania różnych miękkości ołówków. Nadal mam jednak nadzieję, że uda mi się gdzieś wyjechać samej, w taki ołówkowy plener, żeby popracować nad własnym stylem.
Żeby coś się działo na blogu wrzucam dziś rysunki drzew.
Coś na szybko:
Coś na bardzo szybko:
I coś na dłuższą zabawę:
Żeby coś się działo na blogu wrzucam dziś rysunki drzew.
Coś na szybko:
Coś na bardzo szybko:
I coś na dłuższą zabawę:
Komentarze
Prześlij komentarz